„NAJSMACZNIEJSZA LEKCJA''

Czy ciastko może stać się pomocą naukową na lekcji języka polskiego? Okazuje się, że TAK!

Lekcja języka polskiego, która odbyła się jakiś czas temu, była niezwykle interesującym doświadczeniem dla moich uczniów i atrakcyjnym sposobem na naukę redagowania opisu postaci. Główną rolę podczas zajęć odgrywały ciastka „Delicje”, które były obiektem badań w rękach uczniów.

Na początku poinformowałam dzieci, że przeprowadzimy wspólnie bardzo ważne badanie naukowe. Rozdałam każdemu „Delicję”, ale zakazałam ją jeść.

KROK PIERWSZY Nie dotykaj swojego ciastka. Możesz na nie tylko patrzeć? Co czujesz?

KROK DRUGI Nadgryź LEKKO ciastko. Z czego się składa?

KROK TRZECI Możesz zjeść czekoladę...Co czujesz?

KROK CZWARTY Zjedz ciastko do końca wybranym przez siebie sposobem. Niektórzy zjadali warstwa po warstwie, inni od razu połykali w całości J

Ten wstęp był wspaniałym pretekstem do rozpoczęcia dyskusji na temat procesu pisania opisu postaci. Uczniowie zauważyli, że trzy warstwy ciastka: czekoladę, galaretkę i biszkopt można odnieść do trzech części opisu: wstępu, rozwinięcia i zakończenia. Doszli też do wniosku, że tak jak środek, czyli galaretka, nadaje smak i charakter słodkiemu przysmakowi, tak też rozwinięcie musi być najbardziej ciekawe i treściwe.

Podsumowując, lekcja języka polskiego z wykorzystaniem ciastka „Delicja” okazała się bardzo udanym doświadczeniem. Uczniowie nie tylko zdobyli nowe umiejętności, ale również doskonale się bawili. To przykład, jak nauczanie może być jednocześnie skuteczne i ciekawe.

M. Wojciechowska